Przejdź do głównej zawartości

Z moich wycinków prasowych: To samo wrażenie

W grudniu 1998 roku w rubryce amerykańskiego  miesięcznika „Guitar World”, zatytułowanej  „The hour of music that rocks my word” („Godzina muzyki, która kołysze moim światem”). pojawił się Ozzy Osbourne.
Wśród nagrań, które wymienia frontman Black Sabbath i które składają się na owe 60 minut ulubionego, ważnego dla niego repertuaru innych artystów - obok A  Whiter Shade Of Pale Procol Harum czy Candle In The Wind Eltona Johna -  jest Purple Haze Jimiego Hendrixa. Towarzyszy temu takie oto wspomnienie Ozzy’ego: Z Geezerem Butlerem poszedłem na koncert Hendrixa w 1967 i, przysięgam, dosłownie nie wierzyłem, że naprawdę gra to, co słyszałem z głośników. W zestawie Osbourne’a  mamy też Whole Lotta Love Led Zeppelin, za czym idą zachwyty nad efektami stereofonicznymi w tym numerze. Przy okazji zaś przeczytać można następujący komentarz Ozzy’ego: Pierwsze dwa lub trzy albumy Zeppelina okazały się naprawdę ponadczasowe. Można je teraz włączyć i mieć to samo wrażenie, co wtedy.
Swoją drogą - czytałem wiele wywiadów, udzielonych przez muzyków Led Zeppelin. Nie pamiętam, abym trafił na jakąkolwiek pochlebną wzmiankę o Black Sabbath… 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Będziemy siadać przy stole, a Marek znów zacznie malować. Rozmowa z Bożeną Ałaszewską.

Gdy rozmawiałem z Markiem Ałaszewskim dla „Teraz Rocka” po ukazaniu się jego albumu Laufer , w pewnym momencie powiedział mi ze śmiechem: Jak będę miał 90 lat, to nie wiem, czy dam jeszcze radę płytę nagrać. Postanowiłem więc nie za dwadzieścia jak możnaby się spodziewać, lecz za dwa lata nagrać następną… 70-letni wtedy Ałaszewski poinformował, że pisze też rzeczy na orkiestrę i chóry, i taka będzie jego następna płyta po ostro rockowym Laufrze … Niestety, nie powstała. Pozostał artystą wydającym co dwadzieścia lat longplay-wydarzenie. Pierwszym i najsłynniejszym jest Mrowisko . Longplay nagrany został dokładnie 50 lat temu, w marcu 1971 roku, a jego zawartość nadal przykuwa uwagę, świetnie się broni.

Nie będę psuł legendy. Rozmowa z Andrzejem Nowakiem.

  Jest naprawdę śliczny   – zapewnił mnie Andrzej Nowak podczas naszej rozmowy w końcu czerwca. A chodziło o jego najnowszego Harleya-Davidsona, model cywilny z 1942 roku, którego z pomocą teścia skompletował i który powiększył jego i tak już imponującą kolekcję motocykli tej legendarnej marki. Andrzej rozmawiał ze mną przez telefon siedząc obok Harleya w swoim warsztacie, wyjątkowo ważnej części jego – jak mawia - „posiadłości” pod Głubczycami, gdzie od lat mieszka z żoną, Justyną, pod ochroną swoich ukochanych pitbulli.

„Na cały świat”( o najlepszych płytach 2023 roku i nie tylko…). Rozmowa z Michałem Wilczyńskim

Początek roku to, jak wiadomo, świetna pora na podsumowania. Także na rozmowę o najciekawszych płytach minionego roku. Z oczywistych powodów będzie to rozmowa głównie o albumach rockowych, bo przede wszystkim rockiem zajmuję się na moim blogu. Na rozmówcę wybrałem - jak w zeszłym roku - Michała Wilczyńskiego, założyciela i szefa wytwórni GAD Records, która także w 2023 roku dorzuciła sporo ciekawego do oferty fonograficznej, dostępnej na naszym rynku.