Przejdź do głównej zawartości

Płyty 2018 roku

Styczeń, czyli w mediach pojawiły się podsumowania minionego roku. W tym także – muzycznego 2018  roku.  Szczególnie interesują mnie te, dotyczące najlepszych płyt. Jest okazja, aby sprawdzić, czy nie przeoczyło się jakiegoś ciekawego, udanego albumu. Jest też okazja, aby powrócić do płyt, które nie wydały  się godne uwagi przy pierwszym słuchaniu, ale wychodzi na to, że jednak są cenione z przekonujących powodów.  Tu od razu się przyznam, że zapoznanie się z wynikami szeregu rankingów, opublikowanych przez opiniotwórcze tytuły, tym razem  nie spowodowało jakichś zmian w czołówce płyt minionego roku, która sobie wytypowałem.    
A jeśli ktoś zapytałby o moją dziesiątkę rockowych albumów  2018 roku, odpowiedziałbym:

1. Wasteland – Riverside
2. Rainier Fog – Alice In Chains
3. Tranquility Base Hotel & Casino - Arctic Monkeys
4. Ultra Magnetic – Power Of Trinity
5. Małomisteczkowy - Dawid Podsiadło
6. Boarding House Reach – Jack White
7. Byty zależne – BAiKA
8. Simulation Theory - Muse
9. Anhedonia - Illusion
10. Swans And Lions – Cochise

Dlaczego tak? Wybrałem płyty będące dowodem ciekawego kultywowania własnego stylu, wzbogacania go czy urozmaicania. Albo - świadczące o rosnących ambicjach artystycznych i wyczuciu współczesnych klimatów szeroko pojętego rocka. Albo też - cechujące się ewidentnie stylowym rockowym ciosem i godnymi uwagi tekstami. Kto słuchał powyższych albumów, na pewno będzie wiedział, co do którego pasuje.  

     


         

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Będziemy siadać przy stole, a Marek znów zacznie malować. Rozmowa z Bożeną Ałaszewską.

Gdy rozmawiałem z Markiem Ałaszewskim dla „Teraz Rocka” po ukazaniu się jego albumu Laufer , w pewnym momencie powiedział mi ze śmiechem: Jak będę miał 90 lat, to nie wiem, czy dam jeszcze radę płytę nagrać. Postanowiłem więc nie za dwadzieścia jak możnaby się spodziewać, lecz za dwa lata nagrać następną… 70-letni wtedy Ałaszewski poinformował, że pisze też rzeczy na orkiestrę i chóry, i taka będzie jego następna płyta po ostro rockowym Laufrze … Niestety, nie powstała. Pozostał artystą wydającym co dwadzieścia lat longplay-wydarzenie. Pierwszym i najsłynniejszym jest Mrowisko . Longplay nagrany został dokładnie 50 lat temu, w marcu 1971 roku, a jego zawartość nadal przykuwa uwagę, świetnie się broni.

Nie będę psuł legendy. Rozmowa z Andrzejem Nowakiem.

  Jest naprawdę śliczny   – zapewnił mnie Andrzej Nowak podczas naszej rozmowy w końcu czerwca. A chodziło o jego najnowszego Harleya-Davidsona, model cywilny z 1942 roku, którego z pomocą teścia skompletował i który powiększył jego i tak już imponującą kolekcję motocykli tej legendarnej marki. Andrzej rozmawiał ze mną przez telefon siedząc obok Harleya w swoim warsztacie, wyjątkowo ważnej części jego – jak mawia - „posiadłości” pod Głubczycami, gdzie od lat mieszka z żoną, Justyną, pod ochroną swoich ukochanych pitbulli.

„Na zdrowie” wypiją wszyscy. Rozmowa z Wojciechem Wojdą.

Podobno osoby urodzone 28 grudnia dzięki gorliwości, wytrwałości i umiejętności koncentrowania się na swej pracy mogą liczyć na powodzenie.   Nie jestem jakimś zwolennikiem astrologii, ale skoro tak uważał Jan Starża Dzierżbicki prezes przedwojennego Polskiego Towarzystwa Astrologicznego, niekwestionowany autorytet… Ktoś, kto w czasach, gdy jeszcze nie było na świecie największych klasyków rocka, przypisał osobom urodzonym 8 grudnia jak Jim Morrison,   frontman The Doors, zdolności muzyczne i zbyt silne poczucie niezależności , osobom urodzonym 9 października   jak John Lennon – umysł czujny, ostry, oryginalny i bardzo aktywny , zaś tym, którzy przyszli na świat 19 stycznia jak Janis Joplin -   charakter niezależny, obdarzony wiarą w siebie, nieraz ekscentryczny… Mój rozmówca urodził się właśnie 28 grudnia i – jak sądzę – faktycznie może mówić o życiowym powodzeniu. Od przeszło   30 lat jako śpiewający frontman i współautor repertuaru z powodzeniem prowadzi zespół Farben   Lehre, mają